kończy się lato więc możemy pociąć letnie sukienki i zrobić z nich np. abażur do lampy ;) Oczywiście żartuję z tym cięciem sukienek ale u mnie właśnie z letniej sukienki powstał nowy abażur do lampy.
Sukienka mimo, że całkiem ładna to od zawsze była na mnie zdecydowanie za krótka. A teraz gdy urodziłam dziecko to już zdecydowanie nie zakrywałaby tyłka ;) Wybaczcie ten lekki język ale mam dziś dobry humor i nawet fakt posiadania dodatkowych kilogramów po ciąży i nie mieszczenie się w niektóre ciuchy śmieszy mnie bardzo :D
Wracając do lampy bo o niej miał być wpis to na jakiś czas zyskała nowy abażur w azteckie wzory. Do wykonania tego projektu użyłam tylko nożyczek, wstążki i wspomnianej wcześniej letniej sukienki :)
Zobaczcie jak zrobiłam abażur:
U dołu sukienki (w podwinięciu) zrobiłam nacięcie by przewlec wstążkę.
Górę ściągnęłam gumką a nadmiar materiału odcięłam.
Po założeniu sukienki na abażur ściągnełam wstążką u dołu i zawiązałam na piórko.
Poniżej wersja przed i po. Szary abażur był bardziej elegancki i napewno za jakiś czas go odkryję. Wystarzczy zdjąć sukienkę i znowu będzie stara lampa :)
Co myślicie o nowej wersji? A może Wy macie jakieś ciekawe pomysły na wykorzystanie starych ubrań?